Jak co roku, Centrum Pomocy Prawnej im. Haliny Nieć zorganizowało akcję informacyjną w ramach Tygodnia na Rzecz Bezpaństwowców, #StatelessnessWeek. Nasza pomoc prawna kierowana jest nie tylko do osób ubiegających się o ochronę i uchodźców, ale i do bezpaństwowców oraz osób zagrożonych bezpaństwością. Szczególna sytuacja prawna tej ostatniej grupy nadal pozostaje stosunkowo mało poznana, a w Polsce brak odpowiednich instrumentów prawnych, które mogłyby posłużyć do zabezpieczenia ich praw. Dlatego też, mamy nadzieję, że dzięki upowszechnianiu rzetelnych informacji na temat zjawiska bezpaństowości uda nam się wpłynąć na poprawę ich sytuacji prawnej, a w dłuższej perspektywie - przekonać polskie władze do przystąpienia do Konwencji dotyczącej statusu bezpaństwowców z 1954 r. oraz Konwencji o ograniczaniu bezpaństwowości z 1961 r.
Na świecie żyją miliony ludzi, dla których brak obywatelstwa oznacza brak praw, brak ochrony, brak dostępu do podstawowych usług i nieustanne życie w zawieszeniu. W tym wpisie podsumowujemy cały tydzień działań: od wyjaśnienia zjawiska, przez obalanie mitów, po globalne i polskie rozwiązania oraz propozycje, jak każdy z nas może aktywnie działać na rzecz praw osób bezpaństwowych.
Zgodnie z definicją zawartą w Konwencji dotyczącej statusu bezpaństwowców z 1954 r., bezpaństwowcy to osoby, których żadne państwo nie uznaje za swoich obywateli, zgodnie z jego prawem.
Brak obywatelstwa oznacza często brak:
– prawa do edukacji,
– opieki zdrowotnej,
– legalnej pracy,
– świadczeń społecznych,
– możliwości podróżowania,
– dostępu do dokumentów,
– a nawet możliwości rejestracji narodzin własnych dzieci.
W efekcie osoba bez obywatelstwa funkcjonuje na marginesie systemu, niewidoczna dla administracji, dla instytucji, a czasem nawet dla statystyk. UNHCR szacuje, że bezpaństwowość dotyka co najmniej miliony ludzi, choć rzeczywista liczba jest znacznie wyższa, trudna do oszacowania, bo trudno policzyć tych, których system prawny nie widzi.
Przyczyny mogą być różne — i zaskakująco często nie wynikają z decyzji samych zainteresowanych. Najczęściej są to:
- zmiany granic i upadek państw - po rozpadzie imperiów, państw federacyjnych czy zmianach granic grupy ludności czasem „wypadają” poza system obywatelstwa,
- dyskryminacja i uprzedzenia - niektóre grupy etniczne lub religijne mają ograniczony dostęp do obywatelstwa (klasycznym przykładem są Rohingya w Mjanmie), trudności z nabyciem obywatelstwa często związane są też z dyskryminacją ze względu na płeć.
- luki i kolizje prawne - prawo krajowe różnych państw może nakładać warunki niemożliwe do spełnienia lub generować osoby, które z uwagi na kolidujące przepisy praw różnych krajów w ogóle nie nabywają obywatelstwa,
- brak dostępu do rejestracji urodzeń - jeśli państwo nie zarejestruje narodzin dziecka, często w przyszłości nie potrafi ono udowodnić swojej tożsamości ani prawa do obywatelstwa,
- błędy administracyjne, chaos migracyjny, brak dokumentów - prozaiczne problemy mogą z czasem prowadzić do poważnych konsekwencji, łącznie z utratą obywatelstwa.
Dla wielu osób bezpaństwowość nie jest skutkiem wyboru, jest skutkiem systemu albo dyskryminacji czy prześladowania skierowanego przeciwko określonej grupie.
Wokół bezpaństwowości narosło wiele mitów. W kampanii szczegółowo je omawialiśmy, ale najważniejsze z nich to:
„Bezpaństwowcy to osoby bez dokumentów.”
Nie zawsze. Wiele z nich ma dokumenty, ale nie dowodzą one istnienia obywatelstwa. Rozstrzygające jest czy określone państwo uznaje taką osobę za swojego obywatela w danym momencie.
„To problem tylko Afryki lub Azji.”
Nieprawda. W Europie bezpaństwowcy żyją m.in. w krajach bałtyckich, na Bałkanach, w Europie Zachodniej, ale i w Polsce.
„Bezpaństwowości nie da się rozwiązać.”
To zjawisko stworzone przez człowieka, problem przede wszystkim prawny, co oznacza, że można skutecznie eliminować bezpaństwowość i przeciwdziałać kolejnym przypadkom bezpaństwowości poprzez dobre prawo i administrację.
„Bez obywatelstwa nie można normalnie żyć.”
Bezpaństwowość znacznie utrudnia życie, ale osoby bez obywatelstwa mają swoje historie, rodziny, ambicje i potrzebują tylko jednej rzeczy: uznania.
Obalanie mitów jest ważne, bo narracja wokół bezpaństwowości często utrudnia zrozumienie skali problemu i konieczności wprowadzenia zmian.
Aby zrozumieć problem, trzeba go mierzyć i monitorować. Dlatego tak ważne są globalne inicjatywy na rzecz bezpaństwowców oraz działające w kierunku przeciwdziałania bezpaństwowości.
GAES to międzynarodowa sieć organizacji, ekspertów i instytucji, które wspólnie dążą do zakończenia bezpaństwowości. GAES prowadzi: kampanie rzecznicze, działania edukacyjne, programy ochrony, współpracę z rządami i ONZ, tworzenie dobrych praktyk i rekomendacji.
Statelessness Index to narzędzie stworzone przez European Network on Statelessness oceniające, jak państwa radzą sobie z problemem bezpaństwowości.
Analizuje m.in.:
- procedury identyfikacji osób bezpaństwowych,
- prawo pobytu i ochrony,
- przeciwdziałanie bezpaństwowości dzieci,
- dostęp do praw podstawowych,
- przejrzystość danych i statystyk.
Index jest dziś jednym z najważniejszych źródeł wiedzy o tym, jak kształtować polityki migracyjne i ochrony praw człowieka.
Polska nie jest krajem wolnym od bezpaństwowości. Do naszego Centrum zgłaszają się osoby, które od lat żyją bez obywatelstwa. z powodu problemów prawnych, braku dokumentów, konfliktów w krajach pochodzenia, czy braku procedur. Od lat monitorujemy też stan prawa i praktyki, mapujemy i oceniamy jakie są największe problemy, wyzwania i luki, utrudniające bezpaństwowcom wyjście z cienia. Na tej podstawie formułujemy rekomendacje do polskich władz, w nadziei, że uda nam się przebudować system tak, aby żaden człowiek nie musiał tkwić w prawnej próżni. W naszej ocenie najważniejsze zmiany, które powinny zostać wprowadzone to:
Obecnie w Polsce nie istnieje. Osoba bez obywatelstwa nie ma jasno określonej ścieżki, by zostać rozpoznaną jako bezpaństwowiec i uzyskać ochronę.
Prawo powinno zapewniać, że każde dziecko urodzone w Polsce, które nie nabywa żadnego obywatelstwa, automatycznie otrzymuje obywatelstwo polskie, zgodnie z międzynarodowymi standardami. Polska nadal nie realizuje tego standardu.
Osoby bez obywatelstwa muszą mieć możliwość legalnego pobytu, pracy, dostępu do usług i edukacji.
Zwłaszcza w przypadkach rodziców bez dokumentów lub rodziców cudzoziemskich.
Dziś Polska nie posiada rzetelnych danych o liczbie bezpaństwowców - to uniemożliwia planowanie działań.
To realne, osiągalne zmiany, które Polska może wprowadzić wzorem innych państw europejskich.
Nie trzeba być prawnikiem ani specjalistą od migracji, by wesprzeć osoby bez obywatelstwa. Każda forma wsparcia ma wartość:
Udostępniaj rzetelne materiały. Edukuj innych. Widoczność zmienia rzeczywistość!
NGO-sy pracujące z cudzoziemcami i bezpaństwowcami działają dzięki wsparciu osób takich jak Ty.
Nasze Centrum udziela bezpłatnego wsparcia - im więcej osób się o tym dowie, tym więcej zyska realną ochronę.
Zmiana prawa zaczyna się od pytania: „czy nie da się tego zrobić lepiej?”.
Twoje zaangażowanie to realny element nacisku społecznego.
Bo prawo do obywatelstwa to jedno z najbardziej podstawowych praw człowieka. To fundament — bez niego trudno korzystać z innych praw: do edukacji, zdrowia, pracy, ochrony.
A jednak miliony osób na świecie wciąż żyją w cieniu, w zawieszeniu, poza systemem.
Dlatego co roku organizujemy Tydzień na rzecz Bezpaństwowców. Dlatego działamy w European Network on Statelessness i wspieramy Global Alliance to End Statelessness. Dlatego udzielamy bezpłatnej pomocy prawnej osobom bez obywatelstwa, zagrożonym bezpaństwowością i ich rodzinom.
Twoje wsparcie pozwoli nam kontynuować
bezpłatną pomoc prawną dla uchodźców w Polsce!
KRS: 0000113676
Nr konta: 65 1160 2202 0000 0000 4950 8531